Oto powracamy do wątku, który zapoczątkowaliśmy jeszcze przy okazji wieści o przejęciu Activision Blizzard przez Microsoft. Nie tak dawno firma z Redmond świętowała 25-lecie serii Age of Empires, przy okazji zapowiadając Age of Mythology Retold. Ostatecznie Phil Spencer zasiadł do rozmowy z Wired, podczas której nie mogło zabraknąć pytania o marki Blizzarda. Okazuje się, że Starcraft 3 jest możliwy, podobnie jak kontynuacja Warcraft, co nie znaczy, że pewny.
Starcraft 3 możliwy, sugeruje Phil Spencer
W artykule przygotowanym przez Wired czytamy, że Phil Spencer wyraził uznanie dla roli, jaką odegrały obie marki w historii gier wideo. Jednocześnie jest niezwykle podekscytowany faktem, że Microsoft będzie współuczestniczył w decyzjach dotyczących ich przyszłości. Wszystkie możliwości będą przedyskutowane, a na razie najwidoczniej nie podjęto jeszcze żadnych działań.
O ile nie sposób ukryć ekscytacji na takie nowiny, to błyskawicznie wracamy na Ziemię. Kontynuacje RTS-ów, które królowały na pecetach przez dwie dekady to niesamowita perspektywa, ale trudno o super optymizm, gdy uświadomimy sobie, w jakiej sytuacji jest Blizzard. Wielu uznanych projektantów zaangażowanych w rozwój marki jest już albo poza branżą, albo poza samą firmą i tworzy nowe projekty.
Dodatkowo niedawny jubileusz tylko podkreślił, że Microsoft nie zamierza trzymać swoich strategii na pecetach. Age of Empires wskoczy nie tylko na konsole, ale też urządzenia mobilne. Kierunek zrozumiały, o ile ekspansja przebiega w tej kolejności. Pozostaje mieć nadzieję, że jeśli Microsoft faktycznie zainwestuje w Starcraft 3 czy Warcraft 4, to na tyle taktownie, by nie wywołać kolejnej burzy wokół studia.
Czekamy na kontynuację wątku, ale jeśli Microsoft nawet jeszcze nie poruszył tematu, to przydadzą się spore pokłady cierpliwości.
