Na blogu Total War pojawiły się przeprosiny od Creative Assembly. Wiemy już, jak twórcy zamierzają wynagrodzić graczom liczne kontrowersje.
Nadszedł moment, na który czekało wielu fanów marki Total War. Na oficjalnym blogu serii przedstawiciele Creative Assembly opublikowali oficjalne przeprosiny. Ekipa bije się w pierś, posypuje głowy popiołem i zwraca uwagę na wiele błędów, które popełniła. Zarówno na polu wydawniczym, jak i w komunikacji z fanami. Nie będę skupiał się tu na samych przewinieniach, ale wyłożę, co wynika z nowego podejścia studia.
Warhammer 3 – plany na rozwój i rekompensata dla graczy
Shadows of Change było potknięciem. Czy to z uwagi na cenę, czy na samą zawartość – uznajmy, że w świetle planów na razie nie ma to znaczenia. Twórcy zamierzają bowiem w lutym wydać specjalną aktualizację, która dodatkowo rozbuduje przywołane tu DLC. Nowości trafią do wszystkich posiadaczy Shadows of Change, zarówno obecnych, jak i przyszłych.
Dopiero w kwietniu możemy wyglądać ogłoszonego wcześniej DLC Thrones of Decay. Creative Assembly zamierza poświęcić więcej czasu na przygotowanie pakietu, by nie powtarzać błędów z poprzedniej paczki dodatkowej zawartości. Dodatkowo mamy szczegółowo poznać kompletną ofertę nowego pakietu, zanim studio w ogóle uruchomi przedsprzedaż.
Dodatkowo twórcy zamierzają dalej pracować nad podstawką, rozwijając i naprawiając Total War: Warhammer 3.
Pharaoh – niższa cena i zwrot pieniędzy
Studio obrało nieco inne podejście dla Total War: Pharaoh. Bazowa ceny gry zostanie obniżona do około 160 złotych, a twórcy zwrócą nadwyżkę na portfele konta Steam posiadaczy gry. Najpewniej także tym, którzy zdecydowali się na te wyjątkowo drogie wydania. Jednocześnie nowi użytkownicy będą mogli kupić strategię od razu w niższej cenie. Standardowe wydanie pozostanie jedynym dostępnym w sprzedaży, a Deluxe i Dynasty odchodzą w niebyt.
Dodatkowo pierwsze planowane DLC do Pharaoh ukaże się jako darmowa aktualizacja gry na początku 2024 roku. Ekipa przekonuje, że wciąż ma wielkie plany rozwoju tytułu, ale pozostanie w granicach darmowych aktualizacji, które rozbudują mapę kampanii, wprowadzą nowe stronnictwa i mechaniki rozgrywki. Szczegóły zaczną do nas spływać w styczniu.
Na koniec wpisu Creative Assembly zadeklarowało, że zamierza włożyć sporo pracy w poprawę relacji z fanami i odbudowę nadszarpniętego zaufania. Cóż, mogę dodać jedynie, że czas najwyższy.
Jesteśmy w Google News – obserwuj po doniesienia z frontów gier strategicznych.
Źródło: Total War.
