Po dwóch latach studio Lavapotion postawiło dzisiaj kropkę wieńczącą wczesny dostęp swojej strategii. Premiera wersji 1.0 Songs of Conquest to przede wszystkim debiut czwartej, finalnej kampanii z podstawki. Jednak nie tylko, bo pojawiły się też doniesienia dla fanów konsol.
Okazuje się, że turowa strategia ma już grywalne wersje na konsole PlayStation 5 i Xbox Series, na których wyląduje najpewniej jesienią. Trwają też prace nad portem na Nintendo Switch. Obok nich ekipa kreśli plany dalszego rozwoju strategii, które mamy poznać już niebawem. Co otrzymaliśmy dzisiaj?
Premiera wersji 1.0 Songs of Conquest
Lavapotion skonkludowało rozpoczętą jeszcze dwa lata temu pieśń, oddając w nasze ręce kampanię Barii. Ta nawiązuje do wydarzeń, które jeszcze w czasie wczesnego dostępu rozgrywaliśmy prowadząc Arleon, Ranę i Loth. Teraz przyjdzie nam zmierzyć się ze wszystkimi wymienionymi frakcjami jednocześnie. Nowa kampania to oczywiście też tytułowe pieśni, które akompaniują naszym zmaganiom, wzbogacając się o nowe tony z każdym ukończonym scenariuszem.
I chociaż chciałoby się wymieniać tu w nieskończoność, to nie bardzo jest co. Głownie dlatego, że deweloper przez cały czas wczesnego dostępu konsekwentnie uzupełniał grę o wszystko, co obiecał sam lub zapragnęli fani. Songs of Conquest ma dziś cztery kampanie i pokaźną ofertę scenariuszy, które możemy rozgrywać przeciwko SI lub w sieciowej bądź lokalnej rywalizacji. Gdyby tego było mało, to do twojej dyspozycji pozostaje szlifowany od lat edytor map z całkiem obszerną biblioteką fanowskich wyzwań.
Songs of Conquest z pewnością nie zastąpi legendarnego Heroes of Might and Magic 3, ale jak dotąd jest najlepszym spadkobiercą kultowej serii. Strategia dostępna jest na PC Windows i Mac w sklepach Steam, GOG i Epic Games. Przy okazji pełnoprawnego debiutu twórcy ogłosili 20% rabat, dzięki któremu nabędziesz tytuł za 103,20 PLN.
Jesteśmy w Google News – obserwuj po doniesienia z frontów gier strategicznych.
