Witaj w drugiej części poradnika poświęconego taktycznej grze RPG od Shiro Games. Tu poradnik skupia się na takich aspektach rozgrywki jak ekwipunek oraz walka w Wartales. Poniżej znajdziesz praktyczne porady dotyczące starć z bossami, rozstawiania jednostek, a także łapania zwierzyny oraz więźniów. Dodatkowo omówiliśmy różne aspekty dotyczące zdobywania wyposażenia, ulepszania broni oraz wskazaliśmy, jak i gdzie znaleźć przydatne surowce lub schematy.
Zakończyliśmy prace nad poradnikiem do Wartales. Z uwagi na jego objętość, przenieśliśmy cześć rozdziałów do osobnej publikacji. Tu pojawia się walka i ekwipunek. Wskazówki związane z drużyną, profesjami oraz cenne porady dotyczące podstaw zabawy znajdziesz w pierwszej części praktycznego poradnika do Wartales.
Poradnik Wartales – Walka i ekwipunek – spis treści
- Podstawy walki – praktyczne porady
- Rozstawianie – jak zaczynać bitwy?
- Uzbrojenie – najlepsze kompozycje
- Statusy – o czym pamiętać?
- Przydatne premie – jak rozwijać bohaterów?
- Kuc bojowy – warto wysłać go w bój?
- Dzikie zwierzęta – kontrola czy samowolka?
- Jak pojmać przeciwnika?
- Jak chwytać zwierzęta?
- Walki specjalne – o czym pamiętać?
- Grobowce – ciemność
- Widmowa wataha – strach
- Przeklęte wioski – zaraza
- Bossowie – taktyki na elitarnych przeciwników
- Matthias Lund, czempion Tiltren – jak pokonać?
- Alexa Grathan, czempion Vertruse – jak pokonać?
- Kaghal, czempion Arthes – jak pokonać?
- Bionn, czempion Ludern – jak pokonać?
- Fenris Dredd, czempion Grimneer – jak pokonać?
- Kristoff Hruppe, czempion Drombach – jak pokonać?
- Jak ulepszać broń?
- Kowal
- Bractwo
- Do czego służą Kodeksy?
- Czym są Warstwy i Oleje?
- Jak zdobyć:
- Epicka broń
- Biała skóra
- Mroźna stal
- Szara masa
- Alazarski proszek
Podstawy walki – poradnik Wartales – Walka i ekwipunek
Poniższe rozdziały w całości poświęciliśmy konfrontacjom z przeciwnikami, których w grze Wartales nie brakuje. Z uwagi na niezwykle złożony charakter procesu, mnogość kombinacji i kompozycji drużyn oraz ich specjalizacji wyodrębniliśmy szereg uniwersalnych porad, które sprawdzą się w każdej rozgrywce.
Znajdziesz tu też porady dotyczące chwytania jeńców i zajmowania się nimi, oraz łapania zwierząt. Poszczególne sekcje poświęciliśmy też na walkę z Czempionami, starcia w Grobowcach, Przeklętych wioskach oraz z Widmową watahą. Przejdźmy do konkretów.
Poniżej szereg wskazówek, które pozwolą ci skuteczniej radzić sobie z przeciwnikami. I od razu ważna uwaga dla wszystkich, którzy dopiero zaczynają przygodę w Wartales. W każdej turze sam ustalasz postać, która wykona akcję. Gra wskaże losową jednostkę, niejako sugerując kogoś, kogo warto użyć, ale bardzo często nijak ma się to do naszych planów.
Rozstawianie – jak zaczynać bitwy?
Wartales idzie nam na rękę i przed każdą walką pozwala nam samodzielnie rozstawić jednostki na mapie. Wykorzystaj to, by zlokalizować wrogów, którzy są najłatwiejszym celem i otocz ich możliwie najgęściej. Jeśli liczebność przeciwnika sprawia, że oponent ma kilka grup, to rozstaw jednostki tak, by te najsilniej opancerzone były najbliżej „nieupilnowanych” band przeciwników.
Podczas samej walki spróbuj jak najszybciej zniszczyć otoczoną grupę, by przygotować się na kolejną. Przy odrobinie szczęścia w rozstawieniu przeciwników, pierwszy z oponentów spoza kręgu dotrze do ciebie dopiero w drugiej albo trzeciej turze. Możesz wykorzystać też efekty kontroli tłumu, by spowolnić nadejście przeciwników. Dobrze sprawdza się tu łuk z umiejętnością Rzut błotem. Wykorzystaj go w ciasnych przejściach na polu bitwy, by unieruchomić przeciwników.
Pamiętaj, żeby nie trwonić zbyt wielu Punktów odwagi na otoczoną grupę. Zamiast tego spróbuj wykorzystać Truciciela, jeśli takowego posiadasz – a warto – by zatruł spowolnionych przeciwników. Najlepiej od tego rozpocząć całą bitwę. Nałóż status na przeciwnika z dystansu, dołącz do swoich, a potem ich spowalniaj, by trucizna ich zabiła, zanim zdążą stworzyć zagrożenie.
Uzbrojenie – najskuteczniejsze kompozycje
W moim odczuciu jednostki wyposażone w tarczę i broń jednoręczną są bezkonkurencyjne na polu bitwy. Pancerz jest tym, na czym powinieneś się szczególnie skupić, gdyż taka strategia sprawdzi się w konfrontacji z każdym wrogiem. Liczba zdolności, a zarazem też ataków, które jesteś w stanie wyprowadzić, jest ograniczona rozwojem i wyposażeniem postaci. Jeśli jednostka ma nie tylko broń, ale i tarczę, to poza zdolnościami wynikającymi ze Specjalizacji ma też dodatkowy atak, który nierzadko przeważy losy potyczki.
Dobrym uzupełnieniem są jednostki walczące na dystans lub skrytobójcy. Obie grupy nie sprawdzą się jako źródło dużych obrażeń na opancerzonych wrogach. Dlatego warto dążyć u nich do synergii ze zwierzętami, jeśli chcesz używać ich połowie rundy. Sprawdzą się za to pod koniec rundy na celach, które tanki zdążyły już ogołocić z pancerza. Na początku walki możesz wykorzystać je do nakładania statusów (trucizna, krwawienie, podpalenie) lub w ramach kontroli tłumu (odepchnięcia, przyciągnięcia).
Najsłabiej radzą sobie bohaterowie posługujący się bronią dwuręczną, ze szczególnym naciskiem na miecze. Herosi z takim wyposażeniem może wyglądają efektownie, ale słabo radzą sobie w potyczkach. Nieco lepiej idzie im dopiero, gdy sięgną po epickie bronie, głównie za sprawą ich szczególnych zdolności, które można umiejętnie wykorzystać, wchodząc pomiędzy postacie związane walką.
Z tej, najgorszej, grupy można wykluczyć postacie z bronią drzewcową. Ich duży zasięg ataku świetnie sprawdza się do ciosów zza pleców tanków, a specjalne umiejętności koncentrują się na statusach albo kontroli tłumu. Jeśli zależy ci na walce oburącz, to skup się na włócznikach, a reszcie daj tarczę, jeśli to możliwe.
Statusy – o czym warto pamiętać?
Wartales pozwala nałożyć na jednostkę trzy statusy, które wpływają bezpośrednio na jej siły witalne z pominięciem pancerza czy poszczególnych premii. Są to zatrucie, krwawienie i podpalenie. Każdy z wymienionych po nałożeniu nie zniknie z jednostki, tylko do końca walki będzie zżerał jej życie, aż zabije. Najskuteczniejsze i zarazem najbezpieczniejsze w kontekście naszych interesów są trucizny i wykrwawianie się przeciwników. Oba statusy można dodatkowo jeszcze skalować i podbijać, co przyczyni się do szybszej śmierci oponenta.
Nieco inaczej prezentuje się podpalenie. To także może być punktem wyjścia dla dobrych synergii z niektórymi elementami uzbrojenia. Jednak, jak na ogień przystało, podpalenie rozprzestrzenia się niekontrolowanie i w dłuższej perspektywie może zagrozić także i nam. Jeśli widzisz przeciwnika z pochodnią, to koniecznie postaraj się utrzymać go na dystans lub jak najszybciej wyeliminuj. Nie pozostawiaj też swoich jednostek do walki w zwarciu obok wroga.
Wracając do statusów ogółem, są niezrównanie skuteczne w starciach ze zwierzętami. Może nie zrobią szczególnego wrażenia na pospolitym wilku, ale wysokopoziomowe dziki i niedźwiedzie będą niesamowicie cierpieć od statusów. Przede wszystkim przez ich modyfikator, który odwołuje się procentowej wartości do maksymalnego zdrowia celu.
Przydatne premie – jak rozwijać bohaterów?
Jeśli zdecydujesz się na sporą liczbę bohaterów walczących w zwarciu, to podążaj ścieżką Riposty. Możliwość wyprowadzania ataków okazyjnych na przeciwnika jest świetnym sposobem na błyskawiczne wyeliminowanie skrytobójców, łuczników i bohaterów walczących bronią dwuręczną.
Podczas rozwoju zadbaj o to, by związany walką bohater otrzymywał status Riposta. Potem wejdź do bitwy, podejdź do dowolnego przeciwnika z lekkim pancerzem i wyprowadź następującą kombinację.
- Użyj pierwszego ataku, by zadać cios i związać przeciwnika walką
- Odstąp od walki – zbierz obrażenia na tarczę i wyprowadź atak okazyjny
- Użyj drugiego ataku na przeciwniku – kolejna Riposta
- Jeśli przeciwnik wciąż żyje, to ponownie odstąp od walki. Oponent znowu uderzy, ale po drugim ataku okazyjnym już najpewniej się nie podniesie.
Powyższa kombinacja jest nieoceniona, jeśli zależy ci na szybkim wyeliminowaniu DPS-ów przeciwnika i zawiązaniu walką kolejnych jednostek. Przy odrobinie szczęścia i wykorzystaniu Olejów na broń wróg padnie po pierwszym ataku okazyjnym, a ty będziesz mógł wykorzystać cykl na kolejnym. Pamiętaj tylko, by nie odstępować od walki za drugim razem, gdy nie masz pewności, że riposta zabije wroga. Gdy nadejdzie jego tura i nie będzie związany walką, to może wymierzyć atak w kogoś o słabszej obronie.
Na listę przydatnych premii wpisałbym jeszcze dwie kolejne – Brutalność jest przydatna, ale raczej w formie buffa, a nie warunkowego statusu jak u berserkera. Dobrze sprowadzają się także wszelkie premie, które obszarowo obniżają obrażenia przyjmowane przez członków Drużyny.
Kuc bojowy – warto posłać go w bój?
Generalnie nie – próbowałem. Ewentualnie możesz zacząć rozważać taką opcję gdy wejdziesz w posiadanie Kucyka na co najmniej 8 poziomie doświadczenia. Głównie dlatego, że początkowa zbroja dla niego daje tak nieznaczną ochronę, że zginie błyskawicznie. Poza tym sam Kuc nie zadaje sensownych obrażeń, więc jeśli wyślesz go do walki, to przede wszystkim w charakterze wspierającego drużynę.
Jego zdolność Inspiracja znacząco zwiększa liczbę metrów, które sojusznicy mogą pokonać podczas walki. Przy zbroi z Mroźnej stali powinien wytrzymać napór przeciwników, ale pierwsza zbitka żelaza i desek, to zwyczajna kpina i niemal pewne powtarzanie bitew, bo „znowu go zabili”.
Dzikie zwierzęta w Drużynie – kontrolować czy nie?
Tu wiele zależy od tego, o jakim zwierzęciu mowa. Wilki i dziki mają stosunkowo mało zdrowia na każdy poziom, więc możesz zdecydować się na przejęcie kontroli nad nimi. Krokowieprze czy niedźwiedzie są już dużo bardziej wytrzymałe, więc możesz zostawić je samym sobie.
Nasi zwierzęcy sojusznicy wykazują się całkiem poprawnym zachowaniem podczas walki, nawet jeśli zostawimy ich bez kontroli. Jedyny problem polega na tym, że gra często wrzuci ich akcję na krótko przed zakończeniem rundy, co musimy brać pod uwagę. Głównie po to, by nie dać ich otoczyć i zabić.
Totalną samowolkę polecam dla niedźwiedzia. Ten nie tylko ma mnóstwo punktów zdrowia, ale też całkiem przyjemny zestaw umiejętności. Jeśli zostawimy go bez kontroli, to zwierzak sam wykorzysta wszystkie z nich, by kolejno – dobiec do wroga, zawiązać go walką, uderzyć i ustawić się do kolejnych potyczek. Bez naszej kontroli niedźwiedź użyje wszystkich tych trzech akcji sam, co pozwoli zaoszczędzić Punkty odwagi, które – przy kontroli – musisz wydać, żeby osiągnąć taki sam rezultat.
Jak pojmać przeciwnika?
Jedną z ciekawszych mechanik w kontekście rozbudowy Drużyny jest pojmowanie więźniów. Jeśli chcesz wyjść poza standardowy zestaw Klas, to możesz pochwycić niemal każdego z przeciwników i potem go „oswoić”. Ma to zastosowanie w dwóch przypadkach – jeśli zależy ci na postaci o wyraźnie wyższym poziomie, niż aktualna średnia drużyny lub potrzebujesz urozmaicenia szeregów.
Chociaż sam proces jest stosunkowo prosty, to warto wziąć pod uwagą także fakt, iż Klasy przeciwników dysponują znikomą liczbą perków. Najczęściej przeciwnik ma dwie predefiniowane cechy i nie może rozwinąć żadnej dodatkowej Specjalizacji. Tym samym jest to raczej rozwiązanie krótkoterminowe, doraźne, dla zwiększenia potencjału bojowego Drużyny. Możesz złapać więźnia także po to, by oddać go do więzienia i przygarnąć nagrodę.
Jak pojmać przeciwnika i zrobić z niego więźnia? Należy przede wszystkim mieć przedmiot Łańcuchy. Te kupisz w każdym więzieniu regionu. Podczas walki potrzebujesz co najmniej dwóch postaci – jedna musi zawiązać przeciwnika walką, a następnie zredukować jego pasek zdrowia poniżej 50%. Wtedy, gdy druga postać podejdzie, na liście zdolności pojawi się Nokaut.
Umiejętność ma swój modyfikator szansy na udane działanie, ale nieudana akcja nie „marnuje” Łańcuchów. Najlepiej do schwytania przeciwnika wybrać jednostkę o dobrze rozwiniętym atrybucie siły i zredukować zdrowie przyszłego więźnia do absolutnego minimum. Pamiętaj też, że jeniec trafi w niewolę bez wyposażenia, które zrobiło na tobie wrażenie podczas walki, a dodatkowo będzie ranny.
Jak chwytać zwierzęta?
Tu sprawa wygląda podobnie do opisanej powyżej sytuacji z więźniami. Różnica polega głównie na narzędziu i fakcie, że zwierzaka „oswajać” nie trzeba. Po wyleczeniu jego ran będzie podążał za Drużyną, a od przedmiotu, w który go wyposażysz, zależeć będzie jedynie jego ogólna przydatność i kontrola w walce.
Do schwytania zwierzęcia potrzebujesz Liny. Jednej lub – co warto podkreślić – kilku. Jeśli nie będziesz aktualnie dysponował odpowiednią liczbą sztuk przedmiotu, to zdolność w ogóle się nie pojawi w walce, nawet jeśli spełnisz wszystkie pozostałe warunki. Tu nie ma zaskoczenia – zwierzę musi być związane walką z sojusznikiem i obite do co najmniej 49% sił życiowych. Wtedy kolejna postać może podejść i spróbować Nokautu.
Ważna uwaga – jedna Lina wystarczy dla wilków, trzy Liny to minimum dla dzików, a na Niedźwiedzia możesz czyhać jedynie wtedy, gdy masz co najmniej 5 sztuk Liny w plecaku.
Walki specjalne – poradnik Wartales – Walka i ekwipunek
Starć z przeciwnikami w Wartales nie brakuje. Większość z nich charakteryzuje się podobną dynamiką, a wskazówki dotyczące konwencjonalnych starć znajdziesz powyżej. W tej części poradnika omówimy trzy specjalne rodzaje starć, których doświadczysz gdy zdecydujesz się podjąć rozmaitych wyzwań w grze.
Grobowce – ciemność
Jednym z kluczowych problemów czekających na fanów starożytnej wiedzy są walki w Grobowcach. Te będą regularnie spędzać ci sen z powiek, ale mamy kilka wskazówek, by uczynić je nieco przystępniejszymi.
Wyposaż co najmniej jedną z postaci w pochodnię. Ta będzie miała spore znaczenie zarówno w trakcie starcia, jak i przed nim. Podczas rozstawiania złap bohatera z pochodnią i rozejrzyj się po komnacie, w której stoczysz walkę. Wypatruj ścian, dziur w podłodze, wszystkiego, co może sprawić, że wróg odseparuje dwa oddziały. Wrogów tak nie znajdziesz, bo pojawiają się znikąd. Gdy nadchodzi ich tura, to gra generuje ich w okolicach twoich jednostek. Będą celować w te najbardziej podatne na wszelkie ataki.
Dlatego już podczas rozstawiania spróbuj ustawić wszystkie swoje jednostki jak najbliżej siebie. Następnie zrób miejsce dla bohatera z pochodnią i w jego okolicy ustaw wszystkich łuczników, skrytobójców czy inne Klasy, które nie będą skore do przyjmowania obrażeń.
Światło pochodni może nie pozwoli ocenić, którzy wrogowie kierują się ku słabszym jednostkom. Za to umożliwi nałożenie na tamtejsze plugastwo debuffa, dzięki któremu szybciej się z nim rozprawisz. Przy świetle działają też wszystkie premie obszarowe, a także ataki dystansowe. Tym samym, jeśli ustawiać gdzieś pochodnię, to tam, gdzie zrobisz z niej najlepszy użytek.
W pierwszej rundzie nie koncentruj wysiłków na wyeliminowaniu jak największej liczby wrogów. Zamiast tego zwiąż ich walką z wytrzymalszymi bohaterami. Pozwoli to w drugiej rundzie nieco poluzować szyk przy pochodni i zebrać wrażliwsze jednostki, by pomogły uporać się ze znalezionymi wrogami.
Widmowa wataha – strach
Konfrontacje z widmowymi zwierzakami nie różnią się zbytnio od tych, których doświadczysz poza polowaniami. Są dwie istotne różnice – Status Trwoga i przeciwnik specjalny Koszmar. Trwoga nakładana jest na członków Drużyny po każdym otrzymanym ataku. Koszmar pojawia się za to na początku drugiej rundy walki.
Jak sobie radzić z Trwogą? Obierając Koszmar za cel. Ten swoją umiejętnością specjalną generuje dodatkowe ładunki Statusu po zakończeniu akcji bohatera. Najlepszym lekarstwem na Trwogę jest zabicie jednego z Widmowych przeciwników. W chili gdy postać zbliża się do 5 ładunków, i co za tym idzie – ucieczki – wyznacz go do ostatecznego ciosu. To pozwoli utrzymać go w starciu.
Unikaj też wszelkich umiejętności kontroli tłumu, które odepchną Koszmar we mgłę. Po tej nie możesz poruszać się bez generowania Trwogi, a wepchnięty w nią przeciwnik nie wyjdzie z niej dopóki ma kogoś w zasięgu. Jeśli więc zdarzy ci się wyrzucić wroga z pola widzenia, to zabierz wszystkich bohaterów jak najdalej od niego, by musiał sam wyjść z mgły.
Przeklęte wioski – zaraza
Walki specjalne z zarażonymi przeciwnikami pojawią się podczas eksplorowania przeklętych miast i wiosek. Po przekroczeniu limitu generowanego hałasu gra wrzuci cię do niewielkiego pomieszczenia, w którym musisz grać na czas, by uniknąć unicestwienia zespołu.
Już na wstępie zaznaczę, że do przeklętych wiosek najlepiej zabrać dobrze opancerzonych bohaterów. Może generują więcej hałasu, ale za to masz niemal gwarancję, że gdy już dojdzie do walki, to utrzymają pokój do chwili, aż znajdziesz wyjście.
Odszukanie wyjścia jest tu kluczowe – podczas tych starć nie musisz zabijać żadnego z przeciwników, a nawet nie ma sensu tego robić. Na początku każdej walki do pomieszczenia wedrze się 2-3 przeciwników. Wykorzystaj swoje tury, by zastawić przejścia bohaterami i zamiast wyprowadzać ataki, korzystaj ze zdolności specjalnej, by odszukać wyjście. Pozostałymi herosami zrób dokładnie to samo, blokując jeszcze zamknięte przejścia, które mogą być wkrótce wykorzystane.
Na początku trzeciej rundy starcia będziesz w stanie już opuścić pokój. Kluczowe jest to, by do tego czasu nie dopuścić swoich postaci ani do Agonii, ani do Ran dotkniętych zarazą. Przedstawione tu rady w zupełności do tego wystarczą.
Bossowie – poradnik Wartales – Walka i ekwipunek
Starcia ze szczególnie silnymi przeciwnikami w Wartales to nie tylko test siły Drużyny. To też specjalne taktyczne łamigłówki, których rozpracowanie pozwoli stosunkowo łatwo i bez strat wyjść z potyczki. Poniżej znajdziesz praktyczne wskazówki i porady, jak poradzić sobie z konkretnymi bossami.
Matthias Lund – czempion Tiltren – jak pokonać?
W przypadku tego bossa niezwykle pomocne będzie wyposażenie w tarczę jak największej liczby członków Drużyny. Sam współczynnik pancerza nie ma tu tak dużego znaczenia, jak powiązana z tarczą garda, która pozwoli procentowo zredukować otrzymane obrażenia. Oczywiście nie jest to warunek konieczny do rozpracowania układanki, a czynnik, który znacznie ułatwi sam proces.
- Podczas rozstawiania wybierz najsłabszą jednostkę w Drużynie. Ustaw ją jak najdalej przeciwnika, nawet z uwzględnieniem faktu, że nie będzie uczestniczyć w walce.
- Pozostałe jednostki rozstaw w możliwie bliskiej odległości od bossa, ale nie obok siebie. Niezwykle istotne są spore przestrzenie pomiędzy jednostkami, głównie z uwagi na duży zasięg rażenia broni Lunda.
- Bitwę rozpocznij tą jedną jednostką, która stoi jak najdalej i nie uczestniczy w walce. Zwyczajnie wybierz ją i zmarnuj turę.
- Dlaczego? Głównie dlatego, że Lund nie oszczędzi nikogo, nawet jeśli nałoży na niego Agonię. Daleko odsunięta jednostka ma niewielkie szanse być celem ataków, gdyż boss wybierze głównie te postacie, które są blisko. To jednak nie wszystko.
- Jednostka obrana za cel powinna wykonać akcję dopiero po tym, jak zostanie uderzona. W praktyce oznacza to, że nie zada żadnego ataku. Jej rola polega na tym, by odsunąć się jak najdalej od bossa i pozostałych członków drużyny. Fakt, że nie wykonujesz nią akcji przed atakiem, wynika z tego, że po ataku boss będzie chciał trafić ją drugi raz. Jeśli zużyłeś akcję wcześniej i nie może odejść, to jest już martwa.
- Po ataku na pierwszy cel czas na odpowiedź. Wybierz jednostką z tarczą i zaatakuj przeciwnika. Nawet jeśli otrzyma obrażenia, to nie będą one krytyczne dzięki redukcji. Tym samym może przyjąć jeszcze kolejny cios, co daje ci kolejną turę na zadanie obrażeń.
- W międzyczasie pozostali bohaterowie mogą zadawać obrażenia w zwarciu lub z dystansu. Jednak pamiętaj, by po zakończonej akcji odstawić ich jak najdalej od siebie, by potencjalny atak bossa nie uszkodził kilku jednostek równocześnie.
- W zależności od liczebności drużyny boss wykona określoną liczbę akcji w rundzie. Tanka najlepiej podprowadzić wtedy, gdy do końca rundy pozostały bossowi dwie serie – celowania i ataku. Wtedy masz pewność, że pierwszy atak osłabi bohatera, drugi wprowadzi go w agonię. Jednak zaraz po tym jest nowa runda, którą możesz zacząć obitym tankiem, by wyprowadzić go poza zasięg bossa.
Oswojenie się z tym schematem może chwilę potrwać, więc w zależności od potrzeb, powtórz walkę, gdy już go załapiesz, żeby osiągnąć lepszy rezultat.
Alexa Grathan – czempion Vertruse – jak pokonać?
Główny przeciwnik Vertruse jest stosunkowo łatwy do pokonania, pod warunkiem że weźmiesz pod uwagę kilka istotnych kwestii. Zanim do nich przejdziemy, wspomnę jedynie, że idealna kompozycja Drużyny pod tego przeciwnika obejmuje co najmniej jednego tanka. Niezwykle przydatne będą też jednostki nakładające rozmaite Statusy.
- Starcie rozpocznij od tanka, którym zadasz pierwszy cios i zarazem zwiążesz bossa walką. Dla najprostszego ukończenia starcia będzie to kluczowe.
- Boss odpowie atakiem, nakładając wykrwawienie na tanka i redukując jego pancerz.
- Podczas gdy tank czyni swoją powinność pozostałymi członkami Drużyny otocz przeciwnika, nałóż na niego wszelkie możliwe trucizny, podpalenia i krwawienia, jeśli takowe posiadasz. Jeśli nie, to obrażenia fizyczne też będą wystarczające.
- Pamiętaj, żeby ustawiać sojuszników za plecami bossa. Topór Aleksy ma bardzo szeroki zasięg, ale jedynie od frontu, więc cała banda za plecami powinna być bezpieczna.
- Kontroluj liczbę ładunków krwawienia, które boss nałożył na tanka, tak, by nie przekroczyła liczby punktów zdrowia, które mu pozostały. Jeśli tak się stanie, postaraj się sprowokować bossa, by przerzucił się na kogoś innego.
- W idealnym scenariuszu zaczynasz pierwszą rundę tankiem, a w drugiej rundzie wybierasz go jako ostatniego. Głownie dlatego, że nagromadzone ładunki krwawienia dadzą efekt dopiero po zakończeniu jego tury.
- Perfekcyjne wykonanie pozwoli ci wykończyć przeciwnika, zanim tank będzie musiał wykonać swoją akcję w drugiej rundzie, więc otrzyma obrażenia jedynie od regularnych ataków bossa.
Kaghal – czempion Arthes – jak pokonać?
Przywołany przeciwnik jest pierwszym z bossów, który staje do walki w towarzystwie kompanów. Jego wsparciem jest sześcioro zwierząt, a najważniejszym aspektem starcia, ich wzajemna relacja. W tym przypadku nie ma lepszych i gorszych kompozycji, pod warunkiem że zapamiętasz poniższe wskazówki.
- Boss korzysta ze wsparcia zwierząt, które generują dla niego premię do redukcji obrażeń. Bonus ten jest niwelowany w chwili, gdy zwierzę zostanie związane walką.
- Z drugiej strony zabicie zwierzęcia daje bossowi inny bonus. Tym razem do zadawanych przez niego obrażeń.
- Idealnym rozwiązaniem jest zawiązanie wszystkich sześciu zwierząt walką, ale wystrzeganie się zabijania ich. W ten sposób przeciwnik zostaje pozbawiony jednego wzmocnienia, a nie otrzymuje kolejnego.
- Kaghal nie jest szczególnie wytrzymały, ale zadaje niezłe obrażenia. Jego łuk przebija kilka celów jednocześnie, jeśli te stoją w prostej linii. Nie ustawiaj zatem jednostek na sobie, a zamiast tego okrąż i wykończ wroga.
- W międzyczasie graj na status quo ze zwierzętami – zablokuj je jednostkami, które nie korzystają z riposty i w miarę możliwości jedynie przyjmuj obrażenia, redukując je zdolnościami.
Bionn – czempion Ludern – jak pokonać?
Kolejny z bossów, który na pole walki wiedzie dodatkowych przeciwników dla naszej Drużyny. Tym razem jednak dodatkowi oponenci pojawiają się dopiero w trakcie walki, a nie już na początku, a to, ilu ich będzie, zależy przede wszystkim od nas.
- Na początku walki wybierz jednostkę o możliwie dużej wytrzymałości, ale też sensownych obrażeniach. Drugi warunek jest nieco mniej istotny, ale mile widziany, więc jeśli masz wybierać, to zdecyduj się na tanka.
- W połowie rundy i tuż przed końcem rundy boss wezwie na pomoc Zarażeńców. To, gdzie pojawią się na polu bitwy, jest losowe, ale na pewno w niewielkiej odległości od Bionn. Liczba dodatkowych przeciwników w każdej serii przywołania uzależniona jest od liczby ataków, jakie boss otrzymał.
- W pierwszej połowie walki sięgnij po tanka do zbierania obrażeń, a potem po postacie z możliwie największymi obrażeniami przy pojedynczym ataku. Postaraj się korzystać z pojedynczych, najsilniejszych zdolności. W tym samym czasie otaczaj wroga i ustawiaj wszystkich członków Drużyny możliwie najbliżej niego.
- Po pierwszym wezwaniu Zarażeńców zignoruj ich, ewentualnie wystawiając im na cel kolejnych tanków. Tak, by dodatkowi przeciwnicy nie przeszkadzali tym, którzy już są bezpośrednio obok Bionn. Wykorzystaj teraz zdolności kolejnych postaci, ale znów skup się na tych najsilniejszych.
- Po drugim wezwaniu, przy odrobinie szczęścia, jedni Zarażeńcy zablokują się na drugich. Wykorzystaj ten fakt i nie przestawaj obijać bossa. Teraz wyciągnij już wszystkie działa, nie zważając na specjalną zdolność przeciwnika.
- Na tym etapie powinieneś być blisko zdania śmiertelnego ciosu. Ten skończy walkę bez względu na to, ilu Zarażeńców przyszło i pozostało przy życiu.
Fenris Dredd – boss Grimneer – jak pokonać?
O ile dla konfrontacji z poprzednimi bossami bardzo wskazane było posiadanie opancerzonych jednostek, to podczas spotkania z Fenrisem jest to niemal nieodzowne. Boss obiera sobie za cel najsłabsze ogniwa w drużynie, próbując jak najszybciej je wyłączyć. Istotne jest jednak to, że nie zabija naszych bohaterów. Zamiast tego odprowadza je do stanu Agonii, a następnie zostawia w spokoju.
Z tego tytułu jedna uwaga – jeśli masz łuczników, którzy przejmują cechy od zwierząt, to lepiej zostawić ich w mieście przy punkcie handlowym. Fenris doprowadza naszych bohaterów do Agonii, co oznacza, że jeśli łucznik przejmie Białą gorączkę od niedźwiedzia to będzie spory kłopot. Biała gorączka zastępuje Agonię, więc najpewniej szybko zginie. Możesz też taką postać już na początku walki odsunąć jak najdalej od przeciwnika i pozostawić ją poza zasięgiem jego pasywki. Wtedy nie powinien zwrócić na nią uwagi. Co poza tym?
- Podczas rozstawiania wymieszaj bohaterów o niezłym opancerzeniu, dobrych obrażeniach i niewielkiej obronie ze sobą. Postaraj się ustawić większość jednostek obok siebie.
- Na początku walki Fenris wybierze ofiarę, po którą pójdzie w swojej turze. Ta nie będzie miała dużych szans po ataku bossa. Najpewniej od razu przejdzie w stan Agonii, a przeciwnik wybierze kolejny cel.
- Zanim do niego przejdzie, otaczaj go nieco lepiej opancerzonymi jednostkami i kąsaj. Słabe jednostki w Agonii dobrze wyprowadzić dalej, ale początkowo powinny stać blisko tanków. Głównie po to, by tank z ograniczonymi punktami ruchu miał dużą szansę dosięgnąć i zaatakować bossa.
- Gdy Fenris wyłączy większość słabych jednostek, to rzuci się na te opancerzone. To najlepszy moment, by wykorzystać Punkty odwagi i wrzucić obszarowe premie do obrony.
- Boss słabo radzi sobie z tankami, a nie zmieni celu, dopóki ten nie będzie w Agonii. Oznacza to, że masz teraz sporo czasu, by go wykończyć.
- Zanim jednak to nastąpi Fenris złapie własną Agonię, podczas której podobnie do dzika, będzie szarżował przez twoje jednostki. Głownie dlatego warto go było na początku otoczyć i wyprowadzić z pola widzenia postacie w Agonii. By nie trafił postaci na skraju śmierci, a zarazem nie odszedł daleko.
- Wykorzystaj swoje tury, by dobić przeciwnika i zakończyć walkę.
Kristoff Kruppe – czempion Drombach – jak pokonać?
Ostatni elitarny przeciwnik w Wartales staje do walki ze wsparciem czterech bandytów. Podczas starcia będzie przywoływał kolejnych, co ma duże znaczenie, głównie z uwagi na specjalny mechanizm. Boss ma też permanentny status z unikiem, który możesz przełamać, jedynie okrążając go (trzy postacie na kratkach sąsiadujących z bossem). Jak walczyć?
- Podziel swoją Drużynę na dwa zespoły. Pierwszy musi skupić się na bandytach, podczas gry drugi będzie starał się ściągnąć na siebie uwagę bossa. Obie ekipy powinny być daleko od siebie, tak by skutecznie odseparować Kristoffa od jego sojiszników.
- Do bandytów weź wytrzymałe postacie, a do Kristoffa wystarczy jeden tank i masa postaci o sporych obrażeniach. Z tej ostatniej grupy warto wyłączyć bohaterów, których bronie mają ataki obszarowe. Dopóki nie staniesz obok bossa, to nie zadasz mu obrażeń, co oznacza, że solidnym zamachem topora pewnie uszkodzisz też sojuszników.
- Boss co atak będzie chciał zamienić się miejscami z bandytą, który nie jest aktualnie związany walką. Dodatkowo co rundę przyzwie sobie kolejnych, jeśli zabijesz poprzednich. Z drugiej strony, jeśli nie zabijesz ich, ale tylko zwiążesz walką, to Kristoff będzie zamieniał się miejscami tylko z tym jednym bohaterem, którym związałeś go walką.
- Pilnuj, by sojusznicy bossa nie podeszli blisko niego i także, by byli cały czas związani walką. W tym czasie wyślij tanka, by ściągnął na siebie uwagę elity i okrążaj tę parę tak, by Kristoff był okrążony zarówno gdy stoi w punkcie wyjścia, jak i wtedy, gdy zamieni się miejscami z tankiem.
- Tak długo, jak będzie poza zasięgiem sojuszników, będzie wymieniał się tylko z tą jedną twoją postacią, co pozwoli go sukcesywnie wykańczać. Przydadzą się wszystkie statusy, debuffy i riposty. Z kontrolą tłumu uważaj, by Kristoff nie zmienił celu, albo nie został wypchnięty w zasięg bandytów.
Jak ulepszać broń? – poradnik Wartales – Walka i ekwipunek
W kolejnych rozdziałach skupimy się na drugim z filarów rozgrywki w taktycznym RPG Wartales – ekwipunku i wyposażeniu. Chociaż produkcja Shiro Games oferuje sporo mechanizmów powiązanych ze zdobywanymi przez nas przedmiotami, to dosyć minimalistycznie podchodzi do podstawowego wyposażenia bohaterów.
Jest tu miejsce na główną broń, a slot zarezerwowany jest jedynie dla rodzaju oręża, który współgra z Klasą postaci. Jeśli bohater operuje bronią jednoręczną, to w drugiej ręce możesz umieścić tarczę, pochodnię, klasyczną broń do rzucania (Kompendium – Kowalstwo) lub taką, która nakłada statusy np. zatrucia (Kompendium – Alchemia).
Dalej kolejny klasyk, czyli zbroja postaci, której rodzaj determinuje już nie Klasa, a Specjalizacja. Wartales dzieli pancerze na lekkie, średnie i ciężkie – i powtarzając się nieco, wspomnę – że Specjalizacja określa najcięższy rodzaj pancerza dla bohatera o określonych zdolnościach.
Na koniec dwa miejsca na akcesoria – do pasa i plecaka. Te dwa miejsca są poligonem doświadczalnym dla różnych synergii, buildów i kompozycji. Akcesoria zapewniają specjalne właściwości względem atrybutów postaci, wpływające na działania wewnątrz Profesji lub zapewniające dodatkowe zdolności do wykorzystania w bitwie.
Tyle tytułem wstępu. Poniżej znajdziesz odpowiedzi na kilka pytań, które mogą pojawić się w kontekście wyposażenia podczas rozgrywki.
Oręż jest jedynym elementem Wyposażenia w Wartales, który można ulepszać. Jednak już na wstępie trzeba zaznaczyć, że nie każdy egzemplarz broni, się do tego nadaje. Dwie ścieżki podnoszenia statystyk już dostępnego uzbrojenia wyglądają następująco:
Kowalstwo, czyli ulepszanie przez jakość
Po odblokowaniu w Kompendium schematów na określone elementy uzbrojenia możesz zebrać surowce i wykuć odpowiedni egzemplarz broni lub pancerzy. Tu ma przede wszystkim znaczenie to, jak podejdziesz do minigry związanej z kowalstwem. Uderzenie we wszystkie płyty na kowadle w chwili, gdy gra to sygnalizuje, gwarantuje, że produkt naszej pracy będzie najwyższej możliwej jakości dla danego rodzaju.
Warto się przyłożyć do tego procesu, bo różnica pomiędzy najgorszym żelaznym mieczem, a tym o najwyższej jakości wynosi nawet 50% dodatkowych premii do pożądanych statystyk. Taka sama zasada obowiązuje dla wykutych pancerzy, z tym że każda dodatkowa gwiazdka jakości zapewnia też miejsce na dodatkową Warstwę, która pozwoli jeszcze podnieść statystyki broni.
Kończąc wątek, wspomnę jedynie, że nie ma możliwości ulepszenia już własnoręcznie wykutej broni lub pancerza. Jeśli proces się nie powiódł i nie udało ci się uzyskać oczekiwanej jakości, to możesz wykuć kolejny taki sam przedmiot, tym razem się przykładając lub powtórzyć proces po wczytaniu wcześniejszego stanu rozgrywki.
Bractwo, czyli ulepszanie za Korony
Drugim sposobem na podniesienia statystyk uzbrojenia jest wycieczka do Miejsca Ćwiczeń Bractwa. Tam za stosową opłatą możesz ulepszyć broń, podnosząc poziom przedmiotu. Cena tego procesu rozpoczyna się już od kilkuset Koron, aż do przeszło tysiąca Koron.
Zabieg ten nie jest jednak dostępny dla każdej broni – Wartales nie nazwało poszczególnych klas rzadkości broni, więc dla jasności: ulepszenie możliwe jest dla każdej Epickiej (fioletowej) broni i dla wybranych Wyjątkowych (żółtych) broni. Taka możliwość nie jest dostępna ani dla produktów naszego Kowala (niebieskich) ani pancerzy. Informację o tym, czy ten konkretny oręż możesz ulepszyć, znajdziesz w opisie, w miejscu oznaczonym na powyższym obrazku.
Czy to się opłaca? To zależy. Gra ustawia specjalne restrykcje dla broni i pancerzy w od Kowala kolejno na 5, 8 i 11 poziomie. Jeśli najlepiej wyszkoleni członkowie Drużyny mają jeszcze daleką drogę do któregoś z progów, to warto zainwestować w podbicie poziomu. Jednak przede wszystkim dopiero wówczas, gdy Epicka czy Wyjątkowa broń idealnie wpisuje się w kompozycję Drużyny, czy statystyki tej konkretnej postaci. Nie spieszyłbym się też z wydawaniem Koron na ulepszenia, gdy postać korzystająca z broni jest o krok od wejścia na wyższy próg. Przetestuj broń w walce, sprawdź, czy masz z niej oczekiwany użytek i podejmij decyzję o ulepszeniu.
Do czego służą Kodeksy?
Podczas eksploracji Grobowców wejdziesz w posiadanie Kodeksów. Książki wyglądają nieco inaczej, a przede wszystkim nie możesz użyć ich od razu, jak pozostałych znalezionych tomów. Do czego służą? Do otwierania skarbców.
By otworzyć skarbiec, potrzebujesz rozszyfrować każdy z trzech rozdziałów Kodeksu. Do tego niezbędna jest wiedza o runach, którą posiądziesz w dużych Grobowcach. Zarówno łamigłówki, jak i runy na ścianach poszczególnych komnat są istotne w całym procesie. Pamiętaj też, że w każdym dużym Grobowcu znajdziesz trzy rozdziały tego samego Kodeksu. Jeśli nie masz ich wszystkich, to jeszcze raz przeszukaj wszystkie komnaty, a na pewno znajdziesz.
Do otwarcia pierwszego skarbca potrzebowałem zwiedzić cztery Grobowce. Dopiero wtedy w Kompendium miałem już wystarczającą wiedzę o runach, by rozczytać wszystkie trzy rozdziały jednego z Kodeksów. Same rozdziały zapewniają wskazówki dotyczące regionu, w którym należy szukać skarbca oraz kolejno trzy symbole, które pozwolą otworzyć zamek i odebrać skarb.
Ważna uwaga – po odczytaniu wszystkich rozdziałów czasem potrzeba nawet 1-2 odpoczynków, by wejście do skarbca zostało oznaczone przez grę na mapie świata. Po odczytaniu wskazówek warto skierować się od razu do regionu, włączyć odpoczynek i jeszcze raz spojrzeć na mapę w poszukiwaniu nowego znacznika.
Nagrody za Kodeksy
W skarbcach znajdziesz epickie akcesoria, które dają silne premie dla noszącej je postaci i uzupełniają działanie epickich broni otrzymywanych do eksploracji Grobowców. Co ważne, akcesoria do epickich broni z jednego regionu znajdziesz w innym regionie niż sam Grobowiec. Wskazówki dotyczące tego, co właściwie otrzymasz, twórcy umieścili już w treści rozdziałów Kodeksu.
Warstwy i Oleje – do czego służą?
W tej sekcji pochylimy się nad dwoma rodzajami przedmiotów, które służą ulepszaniu Broni i Pancerzy. Oleje służą do podnoszenia potencjału bojowego broni, poprzez dodanie specjalnych właściwości. Tymczasem Warstwy pozwalają podnieść statystyki pancerzy poprzez umieszczanie ich w specjalnych gniazdach. Na co warto zwrócić uwagę i jak je zdobyć?
Warstwy
Pierwsze z nich zdobędziesz za ukończenie Łowów w Tiltren. To właśnie u Tropicieli znajdziesz też Schematy do ich wytwarzania lub zakupisz za Kły poszczególne egzemplarze. Odwołuje się to do każdego z dostępnych w grze regionów – jeśli potrzebujesz Warstw, to znajdź lokalny Obóz Gildii Tropicieli.
Warstwy wpływają na podstawowe atrybuty bohatera, więc kieruj się Klasą postaci przy umieszczaniu ich w pancerzach kolejnych członków Drużyny. Wielką zaletą ich jest to, że premia do statystyk jest gwarantowana i po umieszczeniu od razu dają specjalne premie bezwarunkowo. Dodatkowo po odblokowaniu specjalnego perka w Ścieżce „Potęga i chwała” – Zadbane wyposażenie – możesz wyjmować je z pancerzy, których już nie potrzebujesz.
Ważna uwaga – to, ile Warstw możesz umieścić w pancerzu, zależy od jego jakości. Tu wracamy do wątku z ulepszaniem wyposażenia przez Kowalstwo. Pancerz, który powstanie w procesie idealnym, z uderzeniem w płyty w odpowiednim momencie, może mieć nawet trzy gniazda. Analogicznie gorszy produkt może mieć dwa lub jeden slot na Warstwy. Najgorszy twór, pospolity, nie zaoferuje żadnych gniazd.
Oleje
W tym przypadku sprawa jest nieco bardziej skomplikowana. Oleje nie podnoszą statystyk broni, a przez to też atrybutów postaci. Zamiast tego oferują szansę na określony efekt – nałożenie statusu, dodatkowy atak w turze itd. Szansa ta może wynosić od 25 do 75% procent w punkcie wyjścia. Co ważne, rzeczony efekt odpala się tylko na czas danej tury / danej akcji. Tym samym, jeśli Olej odpali się w pierwszej turze, to nie oznacza to, że będzie działał całą walkę. W kolejnej turze efekt znów może się włączyć lub nie.
Gdzie zdobyć Oleje? Możesz je kupić bezpośrednio od Alchemików we wszystkich miastach w grze. Znajdziesz u nich też receptury, które już w tym miejscu mogę polecić. Dlaczego? Bo jeśli zdecydujesz się sam stworzyć Olej, który potem nałożysz na broń, to w Kompendium pojawi się też wpis o powiązanym z nim Akcesorium. Te dwa wpisy się uzupełniają, bo głównym zadaniem Akcesorium jest zwiększenie szansy na to, że efekt pojawi się w walce.
Na jedną broń możesz nałożyć maksymalnie dwa Oleje, przy czym drugi Olej na broń możesz nałożyć dopiero po osiągnięciu 7. poziomu Ścieżki „Tajemnice i mądrość”. Nie można ich jednak zdjąć i odzyskać, jak w przypadku Warstw.
Jak zdobyć wyposażenie – poradnik Wartales – Walka i ekwipunek
Wskazówki dotyczące poszczególnych surowców czy elementów wyposażenia, które można znaleźć lub nabyć w świecie Wartales.
Epicka broń
W Wartales są trzy różne sposoby na zdobycie uzbrojenia o najwyższej możliwej rzadkości. Wyłączając pojedyncze przypadki, gdy ta oferowana jest w nagrodę za zadania z głównej fabuły, otrzymasz ją:
Po wygranej walce z Czempionem – każdy z sześciu głównych regionów w Wartales mas jednego bossa, którego znajdziesz na mapie. Po pokonaniu go otrzymasz do własnego użytku broń, którą dopiero co używał przeciwko tobie.
Czempiona najłatwiej będzie znaleźć poprzez Emisariuszkę z Tawerny. Na liście zleceń znajdziesz to o Wysokim poziomie trudności, które sugeruje pozbycie się szczególnie groźnej postaci. Pamiętaj, żeby wziąć zlecenie, zanim stoczysz walkę, bo nagroda nie działa wstecz.
Za zwycięstwo na Arenie – tu sprawa wygląda tak samo, jak w przypadku Czemionów. Wygrana w całym cyklu Areny gwarantuje w nagrodę broń, którą władał ostatni oponent podczas starcia gladiatorów.
Po ukończeniu Grobowca – tym razem walka nie jest aż tak istotna, jak sam fakt zdobycia epickich rupieci, które następnie przekształcisz w Epicką broń. W Grobowcu znajdziesz kilka rupieci oznaczonych na fioletowo, żółto i niebiesko. Fioletowe zajmują najwięcej czasu liczonego w odpoczynkach, ale po ukończeniu procesu otrzymasz co najmniej jedną Epicką broń.
Tu ważna uwaga – do całego przedsięwzięcia potrzebujesz Uczonego, a także Pulpitu w Obozie, przy którym ten będzie mógł pracować nad rupieciami. Pulpit możesz stworzyć dopiero na 4. Poziomie Ścieżki „Tajemnice i mądrość”, więc opisywane tu źródło Epickiego wyposażenia stanie się dla ciebie dostępne jako ostatnie.
Biała skóra
Najważniejszym źródłem zasobu kowalskiego są Widmowe Watahy, które pojawiają się w okolicznych lasach każdej nocy. Są one też przedmiotem Łowów w poszczególnych regionach. Biała skóra jest podstawowym wymogiem, by tworzyć Widmowe pancerze i broń, czyli uzbrojenie dla postaci na od 4. poziomu doświadczenia. Poszczególne sztuki Białej skóry możesz kupić też za Kły w Gildii Tropicieli.
Mroźna stal
Następnym w kolejce zasobem kowalskim jest Mroźna stal. Ta pozwala tworzyć przedmioty dla bohaterów co najmniej na 8. poziomie doświadczenia. Zasób ten nie istnieje w postaci kopalnej rudy, jak żelazo, a zamiast tego należy stworzyć go przy Stole alchemicznym. Mroźna stal powstaje z połączenia Alazarskiego proszku i Szarej masy.
Mroźną stal możesz też kupić, ale pierwszy punkt, który udało mi się odkryć, to Apteka w Mieście Gossenberg. Warto mieć ją na uwadze, szczególnie że w czasie, gdy będziesz w regionie. Drużyna powinna już wtedy kwalifikować się do wyposażenia stworzonego z udziałem zasobu. Na pewno punkt zakupy przyda się jako uzupełnienie własnego wytwórstwa.
Szara masa
W przeciwieństwie do Mroźnej stali, Szarą masę można wydobyć ze złóż w kopalniach. Jednak, aby to było możliwe, za kilof musi złapać Górnik co najmniej na 3. poziomie doświadczenia – Uczeń. Wtedy przy wydobywaniu standardowej Rudy żelaza jest szansa na pozyskanie Szarej masy.
Oczywiście można ją też kupić, ale tu nie znalazłem jednego stałego punktu. Jest za to wiele ruchomych w postaci bogatej kupieckiej karawany, która pojawia się w rozmaitych regionach ze szczególnym naciskiem na miasto Gossenberg. Poznasz ją z daleka po charakterystycznym złotym blasku, który bije od jej wozu.
Alazaryjski proszek
Zasób staje się całkiem pospolity poza Hrabstwem Tiltren. Jednak nawet tam można go zdobyć. Skieruj się na drogi w pobliżu dwóch przejść granicznych w regionie i zaczepiaj napotkane tam kupieckie karawany. Na pewno w wielu z nich będziesz w stanie nabyć zasób.
Jeśli znalazłeś tu przydatną wiedzę, to koniecznie podziel się z nią z przyjaciółmi. Możesz też nas wesprzeć i polubić nasz profil na Facebooku. Z góry dziękujemy i zapraszamy do kolejnych publikacji.